Wszystkich, którzy mają informacje lub pamiątki na temat swoich bliskich biorących udział w powstaniu wielkopolskim, zachęcamy do podzielenia się historią powstańców. Prosimy o kontakt z Urzędem Gminy w Czerwonaku, tel. 61 65 44 222, e-mail: daria.malinowska@czerwonak.pl.
Ponadto zapraszamy do obejrzenia wystawy online "Rwie dzisiaj pęta Polska ukochana" autorstwa Fundacji Nasze Podwórko. Wielkopolscy nauczyciele dla niepodległości". Wystawa jest częścią projektu historycznego dofinansowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego. W projekcie są nawiązania do nauczycieli z ngminy Czerwonak.
Wystawa online - sprawdź
Według zapisków Tadeusza Piszczka, lokalnego historyka, wśród powstańców wielkopolskich byli następujący mieszkańcy gminy Czerwonak:
• Andrzej Antoniak, ur. 1900 r. w Czerwonaku
• Wincenty Banach, ur. 1900 r. w Czerwonaku
• Jan Gajewski, ur. 1889 r. w Czerwonaku
• Edward Krąkowski, ur. 1899 r., zamieszkały w Owińskach
Rajmund Terczewski
urodził się 13 sierpnia 1901 roku w Poznaniu. Jako siedemnastoletni harcerz zgłosił się na ochotnika do powstania. Zaciągnął się do Kompanii Skautowej, która została włączona do 1 Pułku Strzelców Wielkopolskich. Brał czynny udział w Powstaniu podczas zdobywania fortu Grollmana, lotniska Ławica walczył w potyczkach na terenie województwa Wielkopolskiego, a później bronił Lwowa. Za zasługi w działaniach bojowych został trzykrotnie odznaczony Krzyżem Walecznych i odznaką "Orlęta". W 1938 r. przeprowadził się wraz z żoną i czworgiem dzieci do Miękówka. Zginął w 1943 r. w obozie koncentracyjnym w Mauthausen-Gussen.
W 2013 r. na cmentarzu w Kicinie przy grobie żony Stanisławy postawiona została tablica upamiętniająca czynny udział Rajmunda Terczewskiego w powstaniu wielkopolskim.
Informacja pochodzi od Marii Wielebskiej, córki powstańca.
Stanisław Stelmach
urodzony 30.10.1889 r. w Przemęcie koło Nowego Tomyśla, zamieszkały w Czerwonaku przy ulicy Źródlane,j a od 1962 r. przy ulicy Zielonej, zmarł 19 maja 1965 r. Z opowiadań rodzinnych wiadomo, że został wcielony do niemieckiej armii, walczył w I Wojnie Światowej na frontach Ukrainy i Francji, gdzie został ranny i przewieziony do szpitala w Berlinie. Zwolniony do domu przed świętami Bożego Narodzenia 1918 r., wstąpił w szeregi powstańców. Po II Wojnie Światowej jako były powstaniec był członkiem ZBOWiD.
Informacje pochodzą od Anny Stelmach, wnuczki powstańca
Stanisław Konieczny
urodzony 09.04.1899 r. w Poznaniu, zamieszkały w Czerwonaku, przed II Wojną przy ulicy Gdyńskiej, a po II Wojnie przy dzisiejszej ulicy Krótkiej, zmarł 10 kwietnia 1951 r. Do Powstania zaciągnął się jako 19-letni ochotnik. Jego żona Katarzyna jako wdowa po byłym powstańcu należała również do ZBOWiD.
Informacje pochodzą od Anny Stelmach, wnuczki powstańca
Piotr Jackowiak
urodzony 24 listopada 1899 w Dopiewie pod Poznaniem, jako syn Szczepana i Marii z domu Szczepaniak. Po ukończeniu 4 klasy szkoły ludowej od 1 kwietnia 1906 do 1 kwietnia 1914 r. pracował z rodzicami w domu. 1 czerwca 1917 został zabrany do armii niemieckiej, gdzie był aż do końca I wojny światowej. Dnia 28 grudnia 1918 w godzinach popołudniowych wyczytał w jednym z niemieckich dodatków nadzwyczajnych o zbrojnym powstaniu Polaków w Poznaniu. Postanowił udać się natychmiast do Poznania aby przystąpienia do powstańców. Wstąpił do oddziału utworzonego w Dopiewie, z którym brał czynny udział w walkach.
Jak wspominał w swoim życiorysie spisanym w 1931 roku: „…Bolszewicy zastąpili nam drogę i okrążyli z trzech stron próbowaliśmy dwukrotnie odeprzeć nieprzyjaciół lecz było daremne i za trzecim razem przy wytężeniu wszystkich sił, zagrzewałem towarzyszy do walki tymi słowy „naprzód wiara nie damy się”, „niech żyje”, „hura” itd. I tak żeśmy doszli żywi, skokami aż pod wieś przez którą mieliśmy przechodzić…”
W służbie wojskowej był ceniony, o czym świadczy historia awansów wojskowych spisana w życiorysie. 1 czerwca 1920 został mianowany starszym szeregowym, 1 sierpnia 1920 kapralem, 6 stycznia 1921 - plutonowym. 31 marca 1922 został urlopowany do dnia 1 września 1922 kiedy powtórnie wstąpił do 57 p. p. jako kandydat na podoficera żandarmerii. 1 stycznia 1923 został mianowany żandarmem., a 1 września 1923 sierżantem.
1 sierpnia 1928 przez komisję przeniesionyw stan spoczynku. Od 1922 roku był mieszkańcem Promnic, miał żonę Helenę i córkę Pelagię. Zmarł w 1971, pochowany został na cmentarzu w Owińskach.
Informacje na podstawie życiorysu spisanego przez Piotra Jackowiaka 12 grudnia 1931 roku w Promnicach, uzyskanego od pani Ireny Chudzickiej, wnuczki powstańca.
Marceli Szymanowski
(1872-1964) powstaniec wielkopolski, dowódca kompanii jutrosińskiej, rzemieślnik i rolnik z Jutrosina. Po wybuchu I wojny światowej w 1914 r. zmobilizowany do armii niemieckiej, do 37 Pułku Fizylierów w Krotoszynie. Uczestniczył w walkach na froncie wschodnim oraz zachodnim. Z I wojny światowej do rodzinnego Jutrosina wrócił w końcu 1918 r. Uczestniczył w działaniach konspiracyjnych, wstąpił do Straży Ludowej, aktywnie uczestnicząc w przygotowaniach do powstania. Po utworzeniu kompani jutrosińskiej wchodzącej w skład batalionu jutrosińskiego 1. Pułku Piechoty na powiat rawicki, przejął nad nią dowództwo z rąk Jana Kasprzaka. Przez okres powstania kompania, dzięki dobrej organizacji oraz wyszkoleniu, z powodzeniem zabezpieczała powierzony odcinek powstańczy przez działaniami niemieckiego Grenzschutzu oraz stacjonującego w Miliczu 1. Pułku Ułanów. Wydzielony pluton z kompanii jutrosińskiej brał udział w walkach o Rawicz. Po zakończeniu powstania do końca 1919 r. M. Szymanowski uczestniczył pułkiem w zabezpieczeniu południowej granicy Wielkopolski. Mimo starszego wieku, pozostał w służbie wojskowej, biorąc udział w wojnie polsko – bolszewickiej. Podczas walk został ranny, w wyniku czego został zwolniony ze służby i skierowany z frontu do domu. W okresie dwudziestolecia międzywojennego prowadził warsztat rzeźnicki i sklep w Jutrosinie. Ponadto zajmował się handlem bydłem i prowadził własne gospodarstwo rolne.
W okresie okupacji hitlerowskiej nie był represjonowany. Sklep oraz warsztat rzeźnicki na polecenie władz okupacyjnych zostały zamknięte. Należał do Związku Powstańców Wielkopolskich, w którym zasiadł jako członek komisji weryfikacyjnej w okręgu jutrosińskim. Członek, później prezes jutrosińskiego ZBoWiD, a od 1960 r. honorowy prezes koła. Należał do Cechu Rzemieślniczego oraz Kółka Rolniczego w Jutrosinie. Mieszkał w Jutrosinie, zawarł związek małżeński z Eleonorą Kycler, miał dwóch synów i dwie córki.
Odznaczony Medalem oraz Krzyżem Niepodległości (1938), Wielkopolskim Krzyżem Powstańczym (1958) oraz Złotym Krzyzem Zasługi (1959). Z okazji 30 rocznicy Powstania Wielkopolskiego wyróżniony dyplomem uznania za udział w akcji zbrojnej w powstaniu.
Informacje na podstawie Zeszytów historycznych „Powstańcy Wielkopolski Ziemi Jutrosińskiej” autorstwa Adama Grzelaka, uzyskanych od wnuka Stefana Szymanowskiego mieszkańca Owińsk.
Stanisław Smektała
urodził się w 1893 roku w Wessel w Niemczech. W młodości powrócił do odbudowującej się Polski. Brał udział w Powstaniu Wielkopolskim. Poślubił Katarzynę Dębinską, z którą miał 2 dzieci. Mieszkał w Poznaniu na Górczynie. Pracował jako księgowy w PKP, był członkiem Towarzystwa Gimnastycznego Sokół w Poznaniu oraz sędzią zawodów z lekkiej atletyki.
Zmarł na początku lat osiemdziesiątych.
Informacja pochodzi od wnuka Stanisława Smektały z Mielna
Wincenty Banach
urodził się 15 marca 1900 roku w Karminie w powiecie śmigielskim. Po ukończeniu szkoły oraz nauk kowalstwa, w czerwcu 1918 roku został powołany w szeregi b. armii pruskiej.
Po zakończeniu I wojny światowej, 6 stycznia 1919 roku wstąpił jako ochotnik do oddziału powstańczego w Śmiglu, następnie został przydzielony do 4. kompanii 6. Pułku Strzelców Wielkopolskich pod dowództwem sierż. Kazimierza Wojciechowskiego. 11 grudnia 1919 roku kompania miała potyczkę z Niemcami w miejscowości Lipno, gdzie zaatakowała nadjeżdżający pociąg, z którego wzięto wówczas do niewoli kilkudziesięciu jeńców oraz broń i amunicję. W pułku tym służył aż do 3 marca 1920 roku.
Wincenty Banach od połowy lat 40. był mieszkańcem Czerwonczyna. Zmarł 26 kwietnia 1980 roku. W grudniu br. przy jego grobie na cmentarzu w Kicinie postawiona została tablica upamiętniająca czynny udział Wincetntego Banacha w powstaniu wielkopolskim.
Informacja pochodzi od Sabiny Biskupskiej, wnuczki powstańca